Rozporządzeniem MEN z dnia 20 marca wszystkie szkoły pozostaną zamknięte do 10 kwietnia i od 25 marca zobowiązane są do prowadzenia kształcenia na odległość oraz realizowania podstawy programowej.

Na wstępie bardzo Was proszę pozdrówcie ode mnie swoje dzieci i powiedzcie im, że bardzo za nimi tęsknię. Mam nadzieje, że są zdrowe i dobrze się czują. Zdaję sobie sprawę, że nie jest Wam łatwo, że borykacie się z przeróżnymi problemami. Myślę też, że możecie się przejmować przyszłością. Żywię jednak taką nadzieję, że radzicie sobie z wszelakimi trudnościami i mimo wszystko jesteście wsparciem dla swoich kochanych dzieci. Wasze dzieci mogą bardzo przeżywać ten czas, nawet jak Wam dorosłym wydaje się, że nie! Co możemy już teraz z tym zrobić? Mówmy im, że bardzo je kochamy i mogą przy Nas czuć się bezpieczne ponieważ jesteśmy z nimi.

Drodzy Rodzice, żeby można było mówić o edukacji zdalnej to po pierwsze dzieci potrzebują poczucia bezpieczeństwa i właściwej relacji, która w owym poczuciu będzie je utwierdzać. Kiedy o ten fundament edukacji zadbamy, my wszyscy – rodzice, nauczyciele, dyrektor szkoły to wtedy możemy zabrać się za kształcenie zdalne i realizację podstawy programowej.

Szanowni Państwo pragnę Was zapewnić, że wspólnie z nauczycielami dokładamy wszelakich starań by jak najlepiej przygotować się do kształcenia na odległość. Nauczyciele od początku zawieszenia zajęć w szkole są w kontakcie z Wami. Testujemy różne rozwiązania i zachęcam przypatrzcie się temu co już proponujemy. Bądźcie w kontakcie z wychowawcami i nauczycielami poszczególnych przedmiotów. Nauczyciele jednomyślnie są do waszej dyspozycji i możecie zwracać się o pomoc z wykorzystaniem Librusa i innych dostępnych narzędzi służących komunikowaniu się. O kolejnych ustaleniach poinformuję Was jutro przez e-dziennik.

Rodzicu, nauczyciel również znalazł się w dla siebie nowej i trudnej sytuacji zawodowej, która ma prawo go przerosnąć. Nigdy przecież nie był zdalnym nauczycielem. Jego rodzina najprawdopodobniej przeżywa te same obawy i stresy, co większość polskich rodzin. Nie zawsze ma w swoim domu dobre warunki do pracy. Stara się pomóc swoim uczniom, jak umie najlepiej. Szybko szuka nowych dróg i rozwiązań. My wszyscy nauczyciele naszej szkoły wspieramy się nawzajem w szukaniu rozwiązań, które będą jak najlepiej służyć dzieciom i liczymy również na Was. Zdajemy sobie sprawę i bierzemy to mocno pod uwagę, że każdy może mieć różne potrzeby i możliwości realizacji tych potrzeb. Mamy wielu uczniów. Dla jednego z nich będą lepsze kontakty i materiały do oglądania w konkretnych godzinach, dające w ciągu dnia zajęcie, dla innego lepsze zadania do wykonania w zupełnie innym czasie, dopiero gdy rodzic jest po swojej pracy i może pomóc. Jakąkolwiek drogę nauczyciel wybierze, dla którejś rodziny może być ona niedogodna i wtedy oczywiście rodzic ma prawo zgłosić, że coś z perspektywy jego rodziny jest niedogodne.
Kochani, pomagajmy sobie w atmosferze życzliwości o to Was bardzo proszę. I jeszcze jedno. Bardzo Was proszę nie przejmujcie się teraz ocenami. Nie one są teraz najważniejsze. Najważniejsze teraz jest zdrowie, bezpieczeństwo i dobre relacje.

Pozdrawiam serdecznie.

Janusz Caputa
Dyrektor Zespołu Szkolno-Przedszkolnego w Lipowej