PODSUMOWANIE FESTIWALU!

Festiwal dobiegł końca.

 

Godzina 4.30 dnia 2. lipca – wstajemy. Z bagażem nieprzespanej nocy (bo uroczystości pożegnalne, bo dyskoteka…) pakujemy się do Intercity, kurs Koszalin-Katowice.
„Za szybko to wszystko”, „A może zostalibyśmy na dłużej?” – to najczęściej powtarzane hasła tego dnia. Bo rzeczywiście okrutnie szybko mijał czas, pogoda dopisała (ostatnia środa spędzona na plaży nie chciała dać o sobie zapomnieć!), a i rozgrywki udane! Bo choć wyniki meczów różne, to technika gry i pewność siebie na boisku zapewne polepszone. A o to przecież chodziło!
I tak VII Festiwal Mini-Koszykówki dobiegł końca. Było:
*Emocjonująco (każdy z meczów dostarczał ogromnej porcji adrenaliny; i mimo, że to tylko zabawa – dzieciaki z wielkim zaangażowaniem walczyły o każdy punkt),
*Międzymiastowo (nowe znajomości ze sportowcami z caaałej Polski na pewno zostaną długo w pamięci),
*Słonecznie (nie chciało się wierzyć, gdy w telefonach od bliskich słychać było o deszczu, bo koszaliński klimat co dzień dostarczał przynajmniej kilku promyków słońca),
*Smacznie (jedzonko rozmaite i do syta!),
*No i romansowo 🙂 (dyskoteki baaardzo owocne – o czym zaświadczą wychowankowie:)
Cali, zdrowi i w komplecie (27 sztuk młodzieży + 4 opiekunów) dotarliśmy w godzinach wieczornych do Lipowej. Zmęczeni troszkę, ale zadowoleni już rezerwujemy listy na przyszły rok 😉
Pozdrowienia dla wszystkich obozowiczów i ich rodziców przesyłają Kierownictwo i Wychowawcy.
Tekst: p.Dominika Konior.
P.S. W tym miejscu chciałbym jeszcze raz podziękować Wam czyli dzieciom za trud włożony w mecze , rodzicom,wychowawcom (p.Agnieszce,p.Dominice i p.Sławkowi, byliście wspanialii).Mam nadzieje ,że za rok też się spotkamy.Pozdrawiam K.Dziedzic.