Rok z Montessori.

Już minął rok odkąd pracujemy metodą Marii Montessori w klasie II.

Pozwoliłam dzieciom dokonywać wyboru  materiału i pracy z nim w dowolnym czasie. Wszystkie materiały są zawsze dostępne, ułożone tematycznie na półkach, w zasięgu ręku dziecka. Dziecko pracować może na podłodze, na stole, na parapecie lub na łące.  Tam gdzie samo zdecyduje i gdzie pozwalają na to możliwości organizacyjne. Dziecko zawsze jest obserwowane przez nauczyciela.

Dzieci wiedzą, że ma prawo do pracy w ciszy, że nikt nie będzie im przeszkadzał. Wiedzą , że nikt nie będzie im pomagał, jeśli pomoc jest nie potrzebna. Samodzielnie wybierają temat pracy i pracują tak długo jak dana praca będzie dla nich atrakcyjna i będzie im sprawiała przyjemność.

Każdy przedmiot w sali  ma swoje miejsce – skąd został wzięty, tam zostaje odniesiony.

Założeniem jest to, że dziecko rozwija się zgodnie z programem wyznaczonym własnymi zainteresowaniami, potrzebami, możliwościami intelektualnymi i fizycznymi.

Materiał jest tak skonstruowany, że pozwala dzieciom, samodzielnie stwierdzić, czy daną pracę wykonały dobrze cze źle. Nazywamy to „kontrolą błędów”.

Moim zadaniem w czasie tych zajęć była  dyskretna obserwacja pracy dziecka. Zapewniłam dzieciom j optymalne warunki rozwoju. Proces ten przebiegł harmonijnie i  prowadzi do osiągnięcia pożądanych skutków pedagogicznych tzn. powstania osobowości twórczej samodzielnej i przestrzegającej norm moralnych.

Magdalena Konior- Caputa